Dotarliśmy do stolicy

Velkommen til Oslo yeye :D
Wjeżdzając do Oslo nagle coś mi nie podpasowało zboczyliśmy z E16 na trasę E6 przeciez to w kierunku północnym pytamy se pana dokąd nas wiezie wkońcu mial jechać na południe Oslo :D
Okazało sie ze gośc nas tak polubił po drodze częstowal nas batonami i polskimi fajkami ;] iż chciał nam pokazać skocznie w Holmenkollen no fajnie nie dośc ze podrzuca do miasta to jeszcze coś pokaże . Co do samej skoczni jakoś nie zrobiła na mnie wrażenie ale widok ze skoczni na Oslo był naprawdę piękny do tego świeciło jeszcze słonce normalnie wypas Obecnie skocznia jest przebudowywana na Oslo Ski-VM 2011, pakujemy sie spowrotem do samochodu gośc podwozi nas do centrum , zostało nam tylko do przejścia , rozrysował nam mapę i nawet narysował miejsce skąd odjeżdza autobus na camping . Tego dnia nie zobaczyliśmy zbyt wiele jedynie główna uliczke Karl Johans Gate i centrum Oslo , co mnie uderzyło od razu w mieście to mozaika kultur i ludzi , nie sądziłem ze w skandynawskim mieście może mieszkac tyle imigrantów , bardzo dużo muzułmanów i murzynów , azjatów juz mniej ;]
Samo Oslo ma ponad 500 tys mieszkanców z czego 150 tys to imigranci.
Wsiadamy w autobus nr 34 do Eekeberg Camping oczywiscie nie zamierzalismy placic za camping , wogóle jak będziecie sie wybierac do Oslo pod namiot to to miejsce jest idealne bardzo duzy pas zieleni widoczny od razu na mapie , pech tylko chciał ze trafiliśmy kolejny raz w centrum jakiejś impreze sportowej o nazwie Norway Cup , które o zgrozo miały potrwać do końca tygodnia no walić to coś sie znajdzie byle do czwartku , a co najbardziej rozbawiło mnie to to że grały tam drużyny z całej Norwegii i co najśmiesniejsze jedna druzyna to byli sami czarni zawodnicy cała 11 :] Wkńcu znależlismy super miejsce na rozbicie namiotu skąd roztaczał sie widok na prawie całe Oslo
fotki ponizej , postawnoliśmy ze chyba nikt sie nie przyczepi jak przez 4 noce będziemy miec tu rozbity namiot.
Co do samego zwiedzania nie mam zamiaru opisywać każdego dnia pokolei napisze tylko co zobaczyliśmy :

1 dzień
Toyen Parken , Centrum Oslo ;D, Karl Gustav Gate , Stortinget , Akker Brygge , Akershus

2 dzień Akker Brygge całe , Vigelands Sculpture Park i Museum city of Oslo co do tego parku dosłownie kamasutra w rzezbach :D

3 dzien Memorial Cemetery gdzie leży m,in Edward Munch i Nasjonalgalleriet

Korzystając z tego ze mieliśmy dużo czasu znależlismy sobie super miejsce na popłudniową drzemkę i tak żeby posiedziec pare godzin gapiąc sie w miasto , były to wały przy twierdzy Akershus skąd rozprześcierał sie widok na fiord zalewający miasto , ratusz miasta Oslo i na zabudowe Akker Brygge naprawde fajne miejsce :>

Czwartek:
Pora opuścić Oslo o godzinie 7:25 mamy autobus do Kopenhagi 8.5 h jazdy przed nami , wkońcu możemy odetchnąć .

P.S Ze względu iż zostało nam tylko 250 NOK a karnet PASS 8 TICKET kosztował 180 NOK postanowiliśmy ze będziemy jezdzic n gape , trudno najwyzej dostaniemyu po 1000 NOK mandatu ;] Ale naszczescie sie udało co do samej jazdy bez biletu mozna bez problemu niz np w przypadku Kopenhagii , jedynie rano jak jest maly ruch kierowca otwiera tylko przednie drzwi i sprawdza czy ma się bilet;]

Zdjęcia (25)

Komentarze (0)