Geoblog.pl    ak1989    Podróże    2010 : Scandinavia again    Na końcu swiata
Zwiń mapę
2010
31
lip

Na końcu swiata

 
Norwegia
Norwegia, Vassbygdi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1198 km
 
Wstajemy wcześnie rano Godzina 7 rano szybko składamy namiot i ruszamy dalej przed siebie , nie ma szans na łapanie stopa nic nie jedzie ;(Uwaga wybierając sie w podroz autostopem po Norwegi kupcie dokladne mapy my mieliśmy taka 1cm-11km bardzo musi być dokładniejsza nasza droga miała mieć 5 tuneli w rzeczywistości miala ich 12! , 7 nie było wogóle zaznaczonych ]
Przechodzimy 1 tunel , 1 km długości dochodzimy do wnisoku ze nie uda nam sie przejechać tej drogi gdzie co chwile zaczyna sie kolejny tunel a droga zaczyna wspinać sie na szczyty gór, Liczymy korony zostało nam 500 NOK dochodzimy do wnisoku ze spróbojemy przejechac trase autobusem tylko 90 km dzieli nas od Hol , tym razem postanowiliśmy jednak kupić biletu studenckie nawet gdybyśmy mieli dostać mandat musimy się stąd wydostać . Czekamy na przystanku godzine, dwie , trzy zadnego autobusu, żadnego rozkładu ani ludzi żeby sie chociaż dowiedzieć W pewnym momencie doznałem olśnienia w Gudvangen widzialem że o godzinie 15:35 jedzie autobus do Geilo czyli musi jechać ta trasą , swietnie ale czy jezdzi w sobote , nie wiadomo co robić , kończy nam sie woda nie możemy iśc dalej, stojąc tak i czekając zauwazylismy ze dużo samochodów skręca w boczna uliczke do miejsca o nazwie Aurlandsalen , walić to idziemy tam może czegoś sie tam dowiemy. Gdy doszliśmy na miejsce okazało sie ze trafiliśmy do "raju" Był tam taki tourist point sklepik , kible z przysnicem , prąd i rozkład jazdy ! Jedzie nas autobus wspaniale ! Okazało sie że w tym miejscu jest bardzo popularna trasa trekkingowa niestety na przejście potrzeba 6 h bez przerw nie mamy juz tyle czasu Zrobilismy sobie tylko krótki spacer ładne widoki a cała trasa zaopowiadała sie bardzo ciekawie ale trudno może innym razem

16:40 przyjeżdza nasz autobus , chwila adrenaliny czu uda sie kupić student ticket , jest udało sie nie sprawdził nam legitymacji i dobrze cały bilet dla 2 osób kosztował 510 NOK a my mieliśmy tylko 500! , wogóle był to ten sam kierowca który nas wiózł z gudvangen do flam naszczęscie nei pamietał ze wtedy bralismy adult tickets;] Teraz tylko 3 h jazdy i będzimy w Hol. I tak jak pisałem wcześnie droga zaczyna ostro w góre , tunel za tunelem po jakichś 15 minutach jesteśmy juz jakies 1000 m.n.p.m , krajobraz zmienił sie diametralnie z ładnie zalesionych wzgórzu znalezliśmy sie w typowo górskim klimacie , ale fart a jaka ulga !
Dojeżdzając do Hol byliśmy uradowani , skończyły sie góry krajobraz zmienił sie na bardziej gładki , jeziorka i nie zbyt wysokie wzgórza , zostało nam tylko do przejścia jakieś 3 km i będziemy na krajowej siódemce! Wkoću dotarliśmy jest znak Oslo 270 km najgorsze to ze ani jednego kilometra nie przejechaliśmy stopem oby teraz było łatwiej. Rozibliśmy namiot nieoopodal zajazdu gdzie można było zjeśc sniadanie była ciepła woda prąd . Pora na kolacje , zupka chińska Made in Poland . Ucieszeni idziemy spać
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
ak1989
Adrian Kulik
zwiedził 3% świata (6 państw)
Zasoby: 46 wpisów46 2 komentarze2 174 zdjęcia174 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
27.07.2010 - 08.08.2010
 
 
06.05.2010 - 08.05.2010
 
 
30.01.2010 - 04.02.2010